Konta na portalu założyliśmy w jednakowym czasie - zbieg okoliczności czy przeznaczenie? Zarówno Kamila, jak i ja zawsze skupialiśmy się na naszych karierach i chyba za bardzo nie mieliśmy czasu na szukanie miłości wokół nas. Mnie namówił kolega, który poznał obecną żonę na podobnym portalu. Kamili nikt nie musiał namawiać, bo od dłuższego czasu czuła się samotna.
Spodobaliśmy się sobie od razu. Gorzej było z rozmową, bo czułem, że Kamila nie chce się przede mną otworzyć. Teraz wiem, że bała się zaufać osobie, której tak naprawdę nawet nigdy na żywo nie widziała. Spotkaliśmy się po kilku ciekawych rozmowach, ale podświadomie czułem, że nic z tego nie będzie. Na szczęście okazało się, jak bardzo się myliłem. Na spotkanie przyszła piękna, pewna siebie kobieta, która ujęła mnie swoim ciepłem i bijącą dobrocią.
Od tamtej pory planujemy wszystko razem, a już niedługo Kamila przeprowadza się do mnie :)